W mojej ocenie wywnioskowanej z lektury "wszelkich ksiąg i artykułów" to procedura powinna wyglądać tak:
Ktoś ma DCSa czy podejrzenie DCSa, leczy się, potem robi badanie na PFO.
Jak ma PFO albo przestaje nurkować albo robi sobie operację.
Jak nie ma PFO to nurkuje dalej.
Generalnie to jest tak jak mówi DAN
Ci co mają PFO nie mają DCSa. Ci co mają DCSa mają PFO.
Co do statystycznie większej podatności. Jeżeli ktoś ma DCSa to często jest tym przypadkiem (ma DCSa i PFO) więc w czasach z przed łatwych badań PFO nurkował dalej i znowu miał DCSa. Mogła pojawić się więc statystyczna obserwacja kto ma raz DCSa to ma większą szansę znowu.
Czy jak ktoś miał DCSa bez PFO to czy ma większą szansę na znowu trudno powiedzieć. Przekonam się na sobie