iii!!!
fajne zdjątka i filmik!
Olimpiusz - co roku coś równie fajnego, ale co najważniejsze, ciągle nowe pomysły,
nie jest to kolejna monotonna bajka o moczących się na czerwono kolesiach (i kobitkach), ale zawsze jakiś nowy sprytny elemencik wrzucisz - a tu kroniki fragment, a tu zdjęcia poprzeplatane, a tu napisy wyszczególniające, no i muzyczka znakomita, wesolutka, różowiutka.
a jak już tyle komplementów to i negomplement - ludziska! gdzie Was wywiało tak szybko? nurnęli, sprzątnęli, ciastka zjedli i błyskawicznie się ulotnili.
a gdzie atmosfera leniwych, spokojnych Świąt?
no cóż.. w takim razie tym, którym nie zdążyłam osobiście, albo w przelocie:
najweselszych, najnurniejszych i ogólnie pięknych Świąt Bożego Narodzenia oraz takowego i Roku Pańskiego 2010.